Jakiś czas temu dostałam się na Testmetoo do testowania, a raczej nie ja tylko moje koty mokrej karmy. Dostałam dwie paczki jedną dla kociąt, a drugą dla dorosłych kotów. Każda paczka zawierała po 12 saszetek Royal Canin Kitten Instinctive. Moje koty były wprost zachwycone tą karmą. Nie spodziewałam się, że im tak posmakuje, bo gdy czasem zmieniam im karmę to kilka dni mija zanim się przyzwyczają do nowej, a tu takie zaskoczenie chyba będę musiała im zacząć kupować tą karmę bo jeszcze nie widziałam nigdy by z takim apetytem ją jadły.
Opinia:
Karma Royal Canin Kitten Instinctive zachwyciła nie tyle
mnie co mojego kota. Nawet starsze koty które posiadam skusiły się na
degustacje. A mój mały kot tak szybko i z zapałem jadł jakby co najmniej kilka
dni nie jadł. Zdziwiłam się ponieważ gdy czasem zmieniam karmę to musi minąć
nawet kilka dni żeby się przyzwyczaił do nowej, a tą chyba polubił od razu. Po
zjedzeniu jest pełen sił do zabawy, mruczy i jest zadowolony. Jak dla mnie
karma jest w fajnych saszetkach, które dużo miejsca nie zajmują w lodówce,
szybko się otwierają, zawartość saszetki wystarcza w sam raz by mój kot był
pojedzony. Karma jest drobna co ułatwia jedzenie mojemu małemu kotu. Starsze koty karmę też bardzo polubiły, więc zastanawiam się nad całkowitą zmianą ich karmy na Royal Canin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz